Firma Grimm wypuściła jakiś czas temu zabawkę o nazwie Colorful Mat Game. Jest to zasadniczo zestaw podkładek pod kubki w kolorach tęczy, którymi można się bawić w dowolny sposób. Można budować z nich konstrukcje jak z kart do gry, można łączyć je z innymi produktami tej firmy, czy też każdej firmy.. Zabawka w stylu „open-ended”, czyli bez wcześniej przewidzianego celu.
Urzekła mnie feria barw, a że zasadniczo pracuję z drewnem i nie lubię się przemęczać, kupiłam szeroką listwę, pocięłam na krótsze kawałki, pomalowałam i pokryłam lakierem dla trwałości. Koniec projektu.
Uzyskałam zestaw ślicznie kolorowych deseczek, które łączymy z klockami wszelkiej maści, jak na przykład, lustrzanymi – klik. Zabawa tak barwnymi elementami, których kolor potęgowany jest przez lusterka i lustereczka sprawia, że nawet szare pochmurne dni zimowo-wiosenne nie wydają się takie straszne.
Szukając opakowania znalazłam stare drewniane pudełko po czymś, nawet nie wiem czym, które idealnie nam przypasowało z uwagi na swój rozmiar. Deseczki mieściły się w nim wręcz idealnie – jak to nie jest przeznaczenie, to nie wiem co nim jest
Można by uznać, że takie deseczki nie mogą być hitem, a jednak. Odkąd się pojawiły, moja dwulatka ja układa, przekłada, sortuje, buduje i burzy i tak do znudzenia..
Mało pracy, dużo korzyści. Lubię to
Najnowsze komentarze