Kontynuując tematykę gier i zabaw podwórkowych, tym razem opis naszej innej giga-gry, a mianowice MEMO. Wiem, niby nic nowego pod słońcem, wersji gry jest milion i jeszcze jedna i szybko się może znudzić. To wszystko prawda. Niemniej uroku dodaje fakt, że po pierwsze primo, gra jest wielka, więc to jednak trochę więcej zachodu w ustaleniu […]
Ostatnimi czasy mało mam czasu siedzieć przy pisaniu, więc będzie krótko i na temat. Gra plenerowo-ogródkowa, której inspiracją oczywiście było Scrabble, które znamy i lubimy Widziałam taką grę do kupienia w sklepie w wydaniu bardziej plastikowym, co mi się specjalnie nie spodobało, a i kosztowało całkiem sporo monet.. Postanowiłam zatem zrobić własną wersję, ze sklejki […]
Onego czasu zaczęłam interesować się tematem poszukiwania „skarbów”. Powstały wówczas dwa wisy poświęcone zabawom w odszukiwanie przedmiotów, jedna wykorzystująca dobroci techniki ->klik oraz druga, w oparciu o pudełko po jajkach -> klik 😀 Zabawa z szukaniem skarbów natury tak przypadła naszym malutkim, że postanowiłam pochylić się nad nią jeszcze raz i w ten sposób powstał […]
Jakby ktoś jeszcze nie wiedział, mamy 21 wiek. A to znaczy mniej więcej tyle, że dzieci zaczynają posługiwać smartfonami i tabletami zanim opanują chwytanie długopisu. I OK, nie ma nic złego w postępie, wszystko się zmienia, czasy idą do przodu, moje pokolenie zaczynało od elektrycznych klawiatur, a moje krótkie spotkanie z klasyczną maszyną do pisania […]
Moje dzieci czują niechęć do spacerów, jeśli nie mają z góry określonego celu. I nie chodzi mi tu o cel w postaci ruchu czy poprawy samopoczucia – nie, tutaj musi być cel w postaci konkretnego miejsca bądź zdarzenia. Przez to nasze wypady do lasu czy parku często napotykają opór, bo to tak bez sensu chodzić […]
Washer toss to gra rodem z USA, gdzie jest dość popularna, zwłaszcza pośród ludzi, którzy chcą jakoś zabić czas przy grillu czy oczekując na mecz. Czytałam, że tego typu okazje są dość częste i mają nawet swoją nazwę „tailgate party”, co mniej więcej oznacza „impreza bagażnikowa”. Nazwa bierze się od faktu, że ludki zbierają się, […]
Przyszła wiosna, więc i więcej wychodzimy na dwór. A co za tym idzie? Idą zabawki i inne akcesoria. Tym razem do łask powróciła nasza wstążka. Projekt wykonany w 15 minut, chociaż przekłada się na to fakt, że wszystko już w domu było.. Na jutjubie są różne filmiki, jak taką wstążkę wykonać, niektóre łatwiejsze, inne trudniejsze. […]
Posiadamy lustro, które jakiś sąsiad chciał wyrzucić. Przygarnęłam je i stworzyłam mu dom, w którym otoczono je dziecięcą miłością. Widać to na przykładzie naszego projektu z naturą na tafli tegoż lustra – dla zainteresowanych tutaj. Lustro jest z gatunku tych klasycznych, tłukących, więc oczywiście zabawa odbywa się pod nadzorem, ale jest z drugiej strony grube […]
Onego czasu wspominałam o wszechstronnym zastosowaniu „luźnych części” w zabawie (klik). Jakiś czas później zagłębiłam się w tematykę nauczania dzieci metodą Reggio Emilia. Jedno z nowatorskich podejść do kwestii edukacji maluchów, jako zasadniczy element wykorzystuje otoczenie ucznia, nazywając je nawet „trzecim nauczycielem”. Nie zagłębiając się w teorię nauczania (dla chętnych polecam chociażby Wikipedię – klik), […]
Pewnego dnia kuzyn mojego dziecięcia otrzymał w prezencie zestaw do minigolfa. Taki zabawkowy plastik-fantastik. Nic specjalnego, dwa plastikowe kije, dwie piłeczki, dołek. Mimo to, zrobiło to furorę niemałą, a moje dziecię dopytywało się, kiedy znowu będzie mogło zagrać. Tak się akurat składało, że posiadaliśmy w domu prawdziwy zestaw do minigolfa, na który składał się rozkręcany […]
Najnowsze komentarze